Thumb img 0660 001
Thumb img 5605
Thumb img 5607
Thumb img 5610
Thumb img 5611
Thumb img 5614
Thumb img 5615
Thumb img 5618
Thumb img 5620
Thumb img 5621
Thumb img 5624
Thumb img 5626
Thumb img 5627
Thumb img 5628
Thumb img 5629
Thumb img 5651
Thumb img 0637
Thumb img 0639

Ogród z brzozami

Podczas tworzenia nowego domu, spróbujmy sobie wyobrazić ogród jako nieodłączną jego część. Ten ogród na dużej działce znakomicie wpisał się w 88 brzóz, jakie tu rosły, kiedy właściciele kupili tę nieruchomość. Sami stworzyli początki ogrodu, jednak efekt ich prac był niezadowalający i poprosili o pomoc nas.

Zajęliśmy się modernizacją, dosadzaniem i aranżacją poszczególnych miejsc z tarasem włącznie. Rozpoczęliśmy od budowy zupełnie nowych murków oporowych, pergoli i wrzosowiska. Potem wykopaliśmy źle posadzone rośliny, przywieźliśmy nowe okazy i rozpoczęliśmy realizację tego ogrodu od nowa.

Dzięki umiejętnym kompozycjom ogród zyskał piękniejsze oblicze. Pod niektórymi brzozami posadziliśmy bluszcz, a pod innymi funkiowe wysepki. Wytyczyliśmy też większe rabaty wyspowe dla uprawy różaneczników i azalii. Dosadziliśmy mnóstwo roślin zimozielonych, okrywowych i drzew liściastych o wyrazistych kształtach i kolorach, a te które rosły w chaosie - pogrupowaliśmy. Pośród brzóz i pod roślinami ustawiliśmy poidełka dla ptaków i kamienne rzeźby – ptaki. Zorganizowaliśmy miejsce na ognisko i kompostownik.

Na tarasie posadziliśmy strzyżone bukszpany i ustawiliśmy drewniane meble. Można stąd podziwiać urokliwe widoki i obserwować życie ptaków. Obok tarasu, na podniesionej rabacie dosadziliśmy trawy, byliny i mnóstwo roślin cebulowych. Obok znajduje się wyżwirowany fragment z okazem bonsai z cisa. Jest on podsadzony czarnym konwalnikiem i żółtym karmnikiem ościstym.

Obok kuchennego okna zbudowaliśmy pergolę na róże i powojniki oraz stworzyliśmy miniaturowy ogródek ziołowy z ładnym krzesłem do siedzenia wśród aromatycznych ziół. Przy wejściu do domu ustawiliśmy duże drewniane skrzynie, a w nich posadziliśmy pienne drzewa iglaste i podsadziliśmy je kompozycjami roślin balkonowych, zmienianych trzy razy w roku.

Jest to ogród dla kolekcjonera roślin. Potrzeba dużo wiedzy i doświadczenia, aby mieć orientację w ich pielęgnacji i sporo cierpliwości do pielenia i wygrabiania liści opadających z licznych drzew. Podjęliśmy się konserwacji w początkowych latach istnienia tego ogrodu.